Bezpośredni kontakt telefoniczny: +48 24 268 07 86, +48 603 600 862

0

Następne wydarzenie:

  • 00 DNI
  • 00 GODZ.
  • 00 MIN.
  • 00 SEK.
+

News

Jedna z uczestniczek rekolekcji w milczeniu – Szkoła Kontaktu z Bogiem – napisała: “Trzy i pół dnia całkowitego milczenia, bez telefonu, Internetu i innych takich rzeczy? Chodzenie powoli, nie patrząc na innych, unikanie drobnego choćby kontaktu wzrokowego czy uśmiechu? Trzy medytacje dziennie po czterdzieści pięć minut każda? Do tego codzienna Eucharystia i Adoracja? To nawet brzmi strasznie. Decydując się na coś takiego stwierdziłam, że chyba postradałam resztki rozumu, toteż niemałe było moje zdziwienie, gdy docierając do Studni, zobaczyłam sporą grupę śmiałków, którzy podjęli taką samą decyzję – przyjechali na Szkołę Kontaktu z Bogiem, czyli rekolekcje ignacjańskie dla młodzieży.

Nie będę czarować – nie był to czas najprzyjemniejszy, ale często właśnie to, co wymaga od nas wysiłku, w pewien sposób jest trudne czy nawet sprawia ból, jest najpiękniejsze i przynosi największe owoce. Cisza nie jest prosta – odzywa się w nas to, co nieuporządkowane, a więc wszystkie problemy, kłopoty, nieprzepracowane wspomnienia czy relacje. Rzeczy te zawsze niosą za sobą cierpienie, ale jeśli przejdziemy przez nie z Jezusem, przestaną być dla nas ciężarem. Podczas medytacji dotykamy najgłębszych sfer naszego serca, gdzie w codzienności często boimy się zejść. Jednak w ciszy łatwiej nam usłyszeć głos Boga, który zaprasza nas do przejścia wspólnie tej wędrówki, ale nie tylko. Milczenie pozwala nam nawiązać z Bogiem dialog, gdyż nie zagłuszamy Go wtedy wszelkimi zewnętrznymi rzeczami, a jak mówił ks. Blachnicki „dialog prowadzi do spotkania”.

Właśnie – spotkanie – myślę, że za pomocą tego słowa można najpełniej określić istotę tych rekolekcji – spotkanie z Bogiem i samym sobą. Nieocenioną pomocą w tej kwestii są również codzienne rozmowy z towarzyszem duchowym, który pomaga obiektywnie spojrzeć na to, co przeżywamy, oraz subtelnie wskazuje, jak jeszcze pogłębić naszą wiarę.

Szkoła Kontaktu z Bogiem nie jest zapewne jedynym miejscem, gdzie możemy tego wszystkiego doświadczyć, ale osobiście uważam, że prawdopodobnie najlepszym. I nie musisz mi wierzyć, zdecydowanie lepiej żebyś sprawdził to sam”.

Monika

Dodał: Krzysztof Ruciński